Witam Was!!!
Dawno nas nie było.
U nas wszystko w najlepszym porządku.
Młody rośnie jak na drożdżach.
Humorek mu dopisuje.
Szkodnikuje jak może.
Wszystko co w zasięgu jego rączek
to fruwa po całym mieszkaniu ;)
Chwaliliśmy się też swoimi ząbkami,
ale o tym że mamy 12 zębów i czekamy na kły,
jakoś zapomnieliśmy napisać.
Z kupkami też w końcu się unormowało.
Wróciliśmy do witamin i one też już nie wpływają na kupki.
No, więc po takiej stabilizacji postanowiłam z porozumieniu z lekarką
znowu spróbować zmienić mleko na kolejne czyli 3.
Zobaczymy co nam z tego wyjdzie.
Bebiko3 nie zaakceptował, więc teraz próbujemy Babydream3
Młody też bardzo ładnie zaczął siadać,
a czasem sam domaga się już nocnika.
No, więc może szybko zaczniemy systematycznie z niego korzystać?!
Na pole co raz częściej chodzimy bez wózka.
Teraz jest pięknie i zielono i Młody ma niesamowitą radochę
z wyrywania trawy i zrywania kwiatów.
Uparcie chce sam chodzić po schodach
i jak są schody z niskimi stopniami to wchodzi sam bez pomocy.
Większe pokonuje trzymany za rękę i cieszy się przy tym niesamowicie.
Ubaw na całego.
Chce też sam schodzić i jest to jednak dużo trudniejsze,
ale dostarcza jeszcze więcej śmiechu i zabawy.
Kupiłam z rodzicami działkę na spółkę,
więc teraz kombinuję nad jakimś ładnym płotkiem
żeby Młody miał wydzielone miejsce do zabawy,
bo niestety działka nieogrodzona,
a do tego bardzo zaniedbana i trza ją wpierw posprzątać.
Szkodnikuje jak może.
Wszystko co w zasięgu jego rączek
to fruwa po całym mieszkaniu ;)
Chwaliliśmy się też swoimi ząbkami,
ale o tym że mamy 12 zębów i czekamy na kły,
jakoś zapomnieliśmy napisać.
Z kupkami też w końcu się unormowało.
Wróciliśmy do witamin i one też już nie wpływają na kupki.
No, więc po takiej stabilizacji postanowiłam z porozumieniu z lekarką
znowu spróbować zmienić mleko na kolejne czyli 3.
Zobaczymy co nam z tego wyjdzie.
Bebiko3 nie zaakceptował, więc teraz próbujemy Babydream3
Młody też bardzo ładnie zaczął siadać,
a czasem sam domaga się już nocnika.
No, więc może szybko zaczniemy systematycznie z niego korzystać?!
![]() |
w asyście nóg taty |
Na pole co raz częściej chodzimy bez wózka.
Teraz jest pięknie i zielono i Młody ma niesamowitą radochę
z wyrywania trawy i zrywania kwiatów.
![]() |
zrywamy stokrotki |
Uparcie chce sam chodzić po schodach
i jak są schody z niskimi stopniami to wchodzi sam bez pomocy.
Większe pokonuje trzymany za rękę i cieszy się przy tym niesamowicie.
Ubaw na całego.
Chce też sam schodzić i jest to jednak dużo trudniejsze,
ale dostarcza jeszcze więcej śmiechu i zabawy.
Kupiłam z rodzicami działkę na spółkę,
więc teraz kombinuję nad jakimś ładnym płotkiem
żeby Młody miał wydzielone miejsce do zabawy,
bo niestety działka nieogrodzona,
a do tego bardzo zaniedbana i trza ją wpierw posprzątać.
widok na moją część
![]() |
cudne pachnące narcyzy |
![]() |
czasem zaśniemy w dziwnej pozycji |
![]() |
"ukochany" kojec |
![]() |
gramy na bębenku |
Pozdrawiamy
:) ale super mężczyzna rośnie, a jakie piękne włoski:) przypominało mi się jak moi synowie byli tacy mali, a teraz to już dorośli panowie:)zazdroszczę Ci tych chwil z Młodym:)Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńszkoda, że te chwile beztroski się kończą. pora do pracy wracać ;(
Usuńo najważniejsze, że zdrówko dopisuje ;D
OdpowiedzUsuńto prawda ;) i w zasadzie od wyjścia ze szpitala tak jest, więc niech i tak zostanie ;)
UsuńW ciągu tych 2 lat mięliśmy tylko tzw "trzydniówkę", kiedy to na prawdę się wystraszyłam...