Witam Was!!!
Dawno nas tu nie było, ale obiecujemy poprawę.
Dziś tak na szybko przychodzę się pochwalić,
że wczoraj Młody pierwszy raz zwiedził sam całe mieszkanie
i to galopem.
Nie żeby dopiero zaczął chodzić,
bo chodzi już jak skończył 9 miesięcy
ale tylko w łóżeczku i po łóżkach ganiał bez asekuracji.
Chodząc po podłodze domagał się trzymania za rączkę
albo chodził w szelkach.
Nie mniej wczoraj mi się wyrwał i postanowił sam pobiegać.
No i jak zaczął ganiać to nie wiedział kiedy skończyć.
Cały zdyszany i spocony, ledwo się już na nogach trzymał
ale nadal było mu mało :)
No i czytające dziecko na dokładkę.
Mamy już 4 ząbki :D
Pozdrawiamy!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz