poniedziałek, 12 października 2015

8. Badanie HSG

Witam Dziewczyny!!!

Jak wspomniałam potrzebowałam zrobić ponownie badanie HSG. 
Miałam je robione na początku diagnozowania i wiedziałam, 
że badanie nie należy do przyjemnych no ale co zrobić. 
Jak mus to mus. 
Nim jednak poszłam na badanie 
musiałam mieć zrobiony wymaz z szyjki macicy. 
No i tu zaczęły się schody...


Wszystko sprzysięgło się przeciwko mnie w tym czasie. 
Ciężko było mi się dostać do lekarza żeby wziął wymaz. 
Następnie problem z odbiorem wyników, 
bo wpierw jakaś za to odpowiedzialna kazała dzwonić po wyniki, 
a jak już zadzwoniłam to wyników nie chciała podać. 
Jak już się zapisałam do lekarza, 
bo wiedziałam że pierwszy wymaz źle wyszedł 
to wyniki się gdzieś zawieruszyły 
i trzeba było zmienić termin wizyty. 
No to drugie badanie. 
Tu już nie było niespodzianek z odbiorem wyników, 
ale też były złe. 
Chyba nie muszę dodawać 
że od jednego badania do następnego byłam na antybiotykach? 
No i nadszedł czas trzeciego badania. 
Dowiedziałam się, że i tym razem jest zły.
Byłam załamana, bo minęły już ponad 4 miesiące, 
gdzie byłam bez leków i chciałam już drugą serię leków...
Niestety, ale badanie HSG trzeba zrobić w określonym momencie cyklu.
No i kolejna wizyta u lekarza. 
Tu dowiedziałam się iż pielęgniarka źle podała mi wyniki 
i trzecie badanie było OK. 
Teraz zostało czekać na @ i iść na HSG.

W międzyczasie chcieliśmy dla pewności zrobić jeszcze badania nasienia mojego Mena, 
no ale wpierw grzecznie czekaliśmy na moją @


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz