Hej Dziewczyny!!!
No to chyba nadszedł czas żeby coś powiedzieć o sobie
i jak się to zaczęło.
 |
| ŹRÓDŁO |
Mam 34 lata i co z pewnością jest ważne,
nie należę do filigranowych osób...
Jeśli idzie o mój organizm
to nigdy nie miałam problemów z nieregularną @.
Wręcz przeciwnie, zawsze przychodziła jak w zegarku.
Przez pewien czas w szkole średniej
(nie pamiętam dokładnie czy 3 lata czy dłużej)
i na początku studiów przyjmowałam tabletki antykoncepcyjne.
A że zdarzało mi się zapominać o tabletkach
bądź ciężko było dostać się do ginki
to przyjęłam 3 dawki zastrzyków antykoncepcyjnych.
Później odstawiłam leki,
ale nic nie wskazywało na to, że coś jest nie tak.
Pierwsze do myślenia dało mi to,
że mimo iż się nie zabezpieczałam nie zaciążyłam ani razu...
No ale jak to młode dziewcze nie przejmowałam się tym,
a nawet cieszyłam, bo nie w głowie wtedy dzieci mi były...
No i nastał ten czas.
Poważny związek, plany na przyszłość
no i myśli jak będzie dzidzia to będzie super!!!
No i... @ spóźniała się dość dużo...
CDN
Zapraszam już dziś.
Czekam na ciąg dalszy :)
OdpowiedzUsuńNiestety tak to jest, antykoncepcja jest niby fajna, ale jak już chcemy, żeby było normalnie natura mści się na nas za to, że ją zaburzamy...
Niby to nie miało wpływu ale o tym dalej ;)
Usuń