niedziela, 4 października 2015

7. Starania

Hej Dziewczyny!!!

Po kolejnej zmianie leków dostałam Clostybegit (czy jak mu tam :))
 i Duphaston. 
Już kiedyś brałam te leki, ale nie dawały rezultatów.
Oczywiście nie rozstawałam się z testami.
Dziewczyny, które macie problemy zapewne wiecie, 
że CLO stosuje się w seriach:
1 seria - 3 cykle bierzemy lek
2 seria - 3 cykle bez leku
3 seria - 3 cykle znowu bierzemy

Jak widać mamy 9 ładnych miechów :)


Sporo dziewcząt zachodzi w trakcie pierwszej serii, 
nie raz zaraz po pierwszym miesiącu, 
ale są takie jak ja czyli oporne.

Po pierwszym miesiącu nadal nie miałam owulacji. 
Dopiero w drugim cyklu pojawiła się owulacja 
i tak już zostało nawet po odstawieniu leków.
Z testów owulacyjnych korzystałam w dalszym ciągu, 
żeby dokładnie monitorować cykle.

Żeby nie było za wesoło pojawił się inny problem 
- mięśniak w trzonie macicy...
Zostawiliśmy go niech żyje własnym życiem. 
Jedyne co to postanowiliśmy zrobić HSC, 
czy aby mięśniak nie zasłania ujścia jajowodów.

No to nim doszło do kolejnego HSG trzeba było zrobić wymaz z szyjki macicy, 
bo bez aktualnego wyniku z tego badania nie ma szans na przyjęcie na oddział.


No to na dziś wszystko :)

3 komentarze: